lis 12 2004

Postepowanie malolaty...Kocham rYzYko


Komentarze: 5

  Tak ostatnio sobie mysle, ze chyba ludzie mnie nie potrafia zrozumiec. Powiem cos po szczerosci, to za chwile dowiaduje sie ze to wlasnie ja tak robie a nie on :??!! I wez tu czlowiekowi powiedz co myslisz a on sie na ciebie jeszcze wkurwi... Ehhh. Wogole zycie jest dziwne. Mam nascie lat, zycie jest piekne dzieki temu ze w moim zyciu cos sie dzieje. No ale zeby cos sie dzialo trzeba robic cos fajnego, a wlasnie najfajniejsze rzeczy sa w tym wieku zabronione ...=D.--->Duzo CHCE malo MOGE<--- No ale w koncu zakazy sa po to zeby je lamac. Ryzzzzyyyyykoo >].Kochammm rrryyyzzzyykooo!!! Fajna jest taka adrenalinkaaa. Twoje serce to jeden wielki lomot, zamykasz oczy, krzyczysz =P. Wyjjjeeebiscie <lol>. Chcialabym kiedys sobie skoczyc na bungee, albo pojezdzic na mOtO. Tylko z troszke wieksza predkoscia niz te marne 160km/h z Se. i to jeszcze samochodem =D. No ale nie powiem, niezle bylo. Kurdeeeee, nudzi mi sie maxymalnie. Gadam sobie na GG,slucham muzy, wyskoczylabym gdzies na balety... No ale patrzac realnie, to nigdzie juz dzis nie pojde, bo mam balagan w pokoju, kupe lekcji ehhh i powinnam zaczac czytac "Pana Tadeusza"... No coz musze wrocic na ziemie i wreszcie zmniejszyc ilosc tych rzeczy do zrobienia... Ide...

blekitna_laguna-1 : :
gunther
13 listopada 2004, 20:21
heh.. chcesz wiecej niz 160km/h... i szczerze mowiac sie nie dziwie. Tez jak jechalem 160 to bylo za malo 170 za malo. Ale wiedz, ze trzeba w pewnym momencie zastopowac bo ryzyko tez ma swoje granice. a tak poza tym to zycie jest piekne a najlepsze jest właśnie teraz. Ale spadam kontynuowac moje rozmyslania o pewnej osobie;P, to takie piękne;P.
13 listopada 2004, 10:51
ka_sandra ja tu nie mowie ze krzycze jak jade samochodem =D heheheh, bez przesadyzmu =D. Jesli juz mialabym krzyczec to gdybym skakala na bungee alo np. ze spadochronem =D. Pozdrofkkka,cya =)
ka_sandra
13 listopada 2004, 09:05
ja juz powinnam miec przeczytanegi Pana Tadeusza a jakos mi sie nie usmiecha :D hehe...zgadzam sie z tobą co o tego ryzyka tez je kocham ;) tyle ze jak przejezdzam kolo mojej mamy autkiem w ktorym mnie nie powinno byc to nie zamykam oczu i nie krzycze :D
13 listopada 2004, 01:45
ciekawe o jakie zakazy ci chodzi? przeciez wiadomo ze kazdy wiek rzadzi sie swoimi prawami (i zakazami):) inaczej bylo by nudno i za latwo zyc. a tak na marginesie to masz bardzo dorosle przemyslenia o zyciu.... pozdrawiam marek
Ja$eK
12 listopada 2004, 20:15
hihih ...ahh... az zem popadl w zadume jakie to zyecie jest... fajne jesli sa fajni ludzie :) dlatego piszcie do mnie! hehe =D lece narazie =P

Dodaj komentarz