kwi 07 2004

Serce choc popekane chce bic...


Komentarze: 2

                                      

Za oknem placze niebo. Ono jest jak moje serce, ktore od czasu, gdy mam dola cierpi. Cierpi z zalu i tesknoty za drugim sercem, z ktorym nie moze byc. Deszcz jest jak łzy tych wszytskich  nieszczesliwie zakochanych lub skrzywdzonych nastolatek. Faceci nigdy nas nie zrozumieja, a my... nigdy nie zrozumiemy facetow. I to jest cala magia i tajemnica zwiazkow, ze chlopak i dziewczyna wzajemnie sie odkrywaja. No wlasnie... Mialo byc tak pieknie. Tyle obietnic... Marzenia...Teraz- tesknota, smutek i zal...

blekitna_laguna-1 : :
07 kwietnia 2004, 20:03
Heloł, hej Laguno Blekitna, nie ma co sie uzalac na facetow, czy to nie piekne ze nie zawsze sie rozumiemy? Hm? Chcialabys zeby facet wyczytal w Twoich oczach ze np. Ci sie podoba? Heh nie ma tak latwo, my musimy do tego dolozyc wiele staran zeby sie cos dowiedziec, a to sprawia baaardzo doozo radosci, mysle ze obu stronom. A ta druga polowka sie znajdzie, poczekaj jeszcze troszke, sama przyjdzie. pzdr.
07 kwietnia 2004, 19:02
Hej ja Cie zozumiem poniewaz mam podobny problem..aczk olwiek ne moge sie spotkac z moja druga połowa...wiadomo o kogo chodzi...;)Tak poza to masz fajnego bloczka i ciekawie piszesz zapraszam do mnie pozdro

Dodaj komentarz